Zakrzepica w chorobie nowotworowej
Tomasz Chojnacki, Piotr Rzepecki
Nowotwory złośliwe należą do najsilniejszych czynników ryzyka rozwoju żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej. Skale oceny prawdopodobieństwa zakrzepicy żył głębokich i zatorowości płucnej, którymi się posługujemy w codziennej praktyce, nie zostały dotychczas zwalidowane u pacjentów z chorobą nowotworową, dlatego należy z nich korzystać z dużą ostrożnością. Profilaktykę przeciwzakrzepową powinno się zastosować każdorazowo w przypadku osób poddawanych zabiegom chirurgicznym oraz u większości leczonych zachowawczo, co wynika z odpowiednich skal oceny ryzyka zakrzepicy u tych chorych. Metodę profilaktyki należy dobierać indywidualnie w zależności od charakterystyki pacjenta oraz istnienia przeciwwskazań do zastosowania danych metod, mając na względzie ich dostępność, koszty oraz możliwości monitorowania efektu przeciwkrzepliwego. Leczenie żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej u pacjentów z chorobą nowotworową różni się od leczenia pacjentów bez współistniejącego nowotworu. Różnice te odnoszą się zarówno do rodzaju leczenia (wybór leku przeciwkrzepliwego, jego dawkowanie), jak i czasu trwania terapii. Heparyna drobnocząsteczkowa jest preferowaną formą leczenia wstępnego, a także długoterminowego, które powinno trwać co najmniej 6 miesięcy. Onkolodzy wraz z pozostałym personelem służby zdrowia pracującym w teamach onkologicznych powinni każdorazowo upewnić się, że pacjent posiada przynajmniej minimum wiedzy o objawach umożliwiających wczesne wykrycie zakrzepicy. Dobra komunikacja z pacjentem zdecydowanie ułatwia prowadzenie skutecznej profilaktyki i leczenia.